Udaje się odeprzeć kolejne ataki Turków. Pomimo to wkrótce dochodzi do podpisania rozejmu. Wojsko opuszcza zamek, wyjeżdżają także Basia i Zagłoba. Wierni przysiędze Michał i Ketling pozostają jednak w twierdzy i wysadzają ją w powietrze. W pogrzebie Wołodyjowskiego bierze udział sam hetman Sobieski. Nad trumną dzielnego żołnierza unosi jego złamaną szablę.