Młoda dziewczyna pracująca w domu opieki społecznej nawiązuje bliską więź z jedną z otępionych podopiecznych. Jej postawy nie podziela ordynator, który szuka sposobów, żeby ją utemperować. Wsparcia nie uzyskuje też od reszty personelu, która zachowuje bierność i nieustannie patrzy sobie na ręce.